Wideo: Jak restauracje obniżają rachunki o 50%?
2024 Autor: Cody Thornton | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-16 12:42
Kto nie lubi udanej kolacji? restauracja, lepiej jeśli któryś z tych zgłaszanych przez przewodniki, może z rachunkiem obniżonym o 50 procent? Marzysz o gotowaniu z obsesją lub gastrofighetti, ich bluźnierczym wariancie? Może, ale jak wiedzą prawdziwi smakosze łowcy zniżek dziś istnieją ciekawe możliwości złagodzenia bolesnego momentu rachunku, nawet w restauracjach dla ofiar kultu kucharzy. W szczególności witryny grup zakupowych (różne Gruopon, Grupalia, itp.) oraz nowe systemy rezerwacji, takie jak Widelec (dawniej Restopolis) na bieżąco proponuje oferty w wielu lokalach. O ile rozumiesz, czy zawsze istnieje zgodność między propozycjami a rzeczywistością. Dziś opowiemy o doświadczeniu przeżytym w Restauracja Mamai? z Mediolanu, ex Alice z szefową kuchni Vivianą Varese, zarezerwowaną dla The Fork. Obietnica rabatu: 50% całkowitego rachunku. JEDEN WIECZÓR WE WRZEŚNIU
„Gdzie będzie haczyk?” Powtarzam to sobie jak mantrę aż do progu restauracji (a tak naprawdę będę kontynuował w środku). Mamai to miejsce cieszące się dobrą reputacją i opisywane w przewodnikach (77/100 Gambero Rosso 2015, 14/20 Espresso 2015): dlaczego mieliby dać mi 50 procentowy obiad?
Wchodzimy i od razu siadamy: atmosfera jest relaksująca. Kilka minut później dostajemy pyszne połączenie amuse-bouche: smażone pół paccheri nadziewane kremem Grana Padano, chipsy ryżowe w 3 smakach (atrament z mątwy, kurkuma i puder z krewetek) dorsz w śmietanie z chlebem carasau i gazpacho z arbuzem i ogórkiem. Wszystko przyjemne.
Ja wybieram przystawkę, czyli mieszankę surowej ryby, a moja towarzyszka wybiera tatara Fassone z czarną truflą Norcia, chleb carasau, majonez z orzechami laskowymi, redukcję z octu balsamicznego i sałatki. Surowe są bardzo świeże i z ciekawymi połączeniami, zwłaszcza krewetki czerwone na bawolej mozzarelli stracciatella i tatar z krakera z marakują, surowa mątwa, trochę ciągnąca, jest mniej przekonująca. Smakuję też żart, znakomicie, z delikatną nutą trufli Norcia, może trochę ulotną.
Moje danie główne to filet z Sanpietro z kremem z cukinii i mięty, katalonią, popcornem z amarantusa i karmelem z octu miodowego. Doskonałe: przyjemna i chrupiąca panierka amarantowa, katalonia gwarantuje odpowiednią dawkę smaku, a krem z cukinii i mięty dodaje przyjemnej świeżości, ostatecznie równoważąc danie. Nawet ravioli z ricottą z surowymi krewetkami i zielonym sosem, wybrane przez towarzyszących mi, są bardzo dobre, bez dodatków, ale satysfakcjonujące pełnią w mocnych tonach, złagodzone przyjemną kwaskową nutą skórki z cytryny.
Natomiast z deserów jestem mniej zadowolona: mój placek z kozy, choć bardzo piękny, jest naprawdę mignon i za mało słodki jak na mój gust; nawet opłatek, który mu towarzyszy, nie jest tak pachnący, jak powinien. Z drugiej strony drugi deser był zabawny (a także obfity), wyrafinowane, rozłożone tiramisu, które przekonałoby nawet najbardziej żarłocznych „grzeszników”. Odrobina wina: kolacji towarzyszył Falanghina Ravello Costa D'Amalfi, dyskretny, ale nieco zbyt kwaśny (czy mógł być przyczyną mojego nocnego bólu głowy?). Mogłeś lepiej wybrać z niezbyt dużej, ale dobrze wyselekcjonowanej piwnicy. Dobra, smaczna, urozmaicona i wykwintna kolacja, jak przystało na restaurację polującą na gwiazdkę Michelin (którą była gospodyni Viviana Varese przywiozła nowej Alicji z Eataly Smeraldo); może jest coś do perfekcji, ale droga jest właściwa. I teraz? Czy prosimy o rachunek? Kilka chwil niepokoju w oczekiwaniu, czy powinniśmy protestować w obronie naszych praw (Cierastatopromessounosconto! Guardihoquilamail!). Zamiast tego wszystko gładkie. Na paragonie, pod łączną kwotą 131 euro, znajduje się wyraźnie 50-procentowy rabat, który pokazuje należną kwotę w wysokości 65,50 euro. Niemal niesamowita liczba w porównaniu z wartością otrzymanego leczenia. Brodawki i portfele dziękujemy za satysfakcję. Wymieniamy 2 krótkie pogawędki z właścicielem, żegnamy się i wychodzimy zrelaksowani.
Zalecana:
10 lat inflacji - Rachunki w restauracji nie sumują się
Tysiące tysięcy razy słyszeliśmy, że euro uczyniło nas biedniejszymi. Z drugiej strony, że gdyby nie euro nie bylibyśmy uratowani. Ponieważ przekaz pieniężny jest najbardziej zaawansowanym narzędziem finansowym, jakim dysponujemy, to nie od nas musisz się obawiać lekcji ekonomii. Ponieważ jednak poświęcamy duże plastry […]
Włoskie restauracje się zmieniają, ale kto płaci rachunki?
Powiedz burmistrzowi Matteo Renzi, że kochamy go, nawet jeśli tak… Co zrobił? Ach tak, ta rzecz, dla której każdy, kto poprosi o miejsce we Florencji [wstaw tutaj wybrane miasto], musi coś oddać. Nazywają to „reformą dehorów”. W praktyce kluby i restauracje, które chcą otworzyć otwartą przestrzeń muszą gwarantować […]
Rachunki M5S: barmani Izby zarabiają 110 tys. euro
Żądło Ruchu Pięciu Gwiazd ponownie utkwiło w Montecitorio, tym razem na wydatkach Izby, przesianej w celu obliczenia kosztów pracowników. Bez większego zaskoczenia pojawił się kolejny przypadek złego przykładu: kulminacja ekstraluksusowych pensji dla 1521 pracowników służących w Izbie, rozłożona na drabinie […]
Restauracje: Niemcy obniżają o połowę podatek VAT do lipca 2021 r
Niemcy obniżają o połowę podatek VAT od restauracji i barów do lipca 2021 r. A 3 kantony przywracają blokadę
Tłum: zawyżone rachunki za stołówkę szkolną, protest rodziców
W Follo (La Spezia) rodzice protestują z oburzeniem: do szkolnej stołówki wciąż przychodzą przesadzone i niedopasowane rachunki