Buonappetito: focaccia w cappuccino i inne regionalne perwersje
Buonappetito: focaccia w cappuccino i inne regionalne perwersje

Wideo: Buonappetito: focaccia w cappuccino i inne regionalne perwersje

Wideo: Buonappetito: focaccia w cappuccino i inne regionalne perwersje
Wideo: Crema Cappuccino- ricetta cheto golosa per una crema al cappuccino super golosa! 2024, Marsz
Anonim

Pewnego dnia mieliśmy kilka przyjaciół naszych dzieci na przekąskę i zrobiliśmy im mleko i focaccia.

Siedząc przy stole nasi chłopcy zaczęli robić to, co zawsze robią, co ja robiłem przed nimi, co robił mój ojciec przede mną, jego matka przed nim i tak dalej aż do Krzysztofa Kolumba: maczali focaccię w mleku i ładnie ją zjedli nasączone.

Ach, jak cudownie sól i olej spotykają się ze słodyczą mleka, płynu, który przenika pęcherzyki powstałe w wyniku zaczynu. W Ligurii - regionie, z którego pochodzę i dorastałem - "puccia" czyli focaccia w mleku - w kawie z mlekiem, w cappuccino - to coś, co wielu robi. Nie ma nic dziwnego.

Faktem jest, że już nie mieszkam w Ligurii. I że dwóch przyjaciół przy stole pochodziło z Piemontu i Lazio. Więc kiedy zobaczyli, jak nasze dzieci zanurzają „chłodny” w filiżance, są przerażeni.

- "Jakie obrzydliwe!" oni powiedzieli.

- "Ponieważ?" Zapytałem go.

- "Ale słodkie i słone razem!" odpowiedzieli chórem.

- „Patrzcie, solony karmel był największym odkryciem po penicylinie” – chciałem powtórzyć, ale powstrzymywał mnie fakt, że mieli siedem lat.

To jednak skłoniło mnie do myślenia: są cuda kulinarne, które nie wykraczają poza granice regionalne; przeciwnie: poza nimi pojawia się hańba. Do dziś pamiętam dziadka z Kalabrii, który na długo przed modą na „sałatki z wszystkiego po trochu” doprawiał pomarańcze olejem i solą.

Każdy region ma swoje tradycje. A jeśli niektóre na pierwszy rzut oka wydają się dziwne lub szalone, często chowam przysmaki. Jedynym sposobem, aby je odkryć, jest wypróbowanie ich, być może przezwyciężenie początkowego wstrętu.

Próbowałam też wytłumaczyć to przyjaciołom moich dzieci, ale oni patrzyli na mnie jak na starego głupca. Nie ważne. Spróbuję ponownie.

Nawet jeśli wydaje mi się, że słyszałem, że szeptali do siebie „Wujku, focaccia w mleku you la magni tu”.

Zalecana: